RODO: monitoring w szkołach do kontroli

By in , , ,
RODO: monitoring w szkołach do kontroli

Kontrolerzy sprawdzą, czy szkole rzeczywiście jest potrzebny monitoring.

Od listopada ruszą w szkole kontrole monitoringu wizyjnego – zapowiedziała podczas poniedziałkowej konferencji prasowej prezes Urzędu Ochrony Danych Osobowych Edyta Bielak-Jomaa. Jak tłumaczyła, kontrolerzy sprawdzą, czy w szkołach, które zdecydowały się na jego stosowanie, przestrzegane są przepisy o ochronie danych osobowych.

Od 25 maja do urzędu wpłynęło 35 skarg dotyczących ewentualnych naruszeń. Wśród nich są także wątpliwości związane właśnie z monitoringiem – mówiła Bielak-Jomaa.

Od wejścia w życie przepisów o RODO sprawa możliwości zastosowania monitoringu pozostawała bez jednoznacznej odpowiedzi. UODO stoi na stanowisku, że można go stosować z uzasadnionych powodów.

Uważamy także, że decyzja o jego zastosowaniu powinna być wynikiem szerokiego konsensusu między dyrektorem szkoły, nauczycielami, radą rodziców a w liceum – także samych uczniów. W imieniu młodszych dzieci decyzję podejmują rodzice – dodała Bielak Jomaa.

Pretekstem do zorganizowania spotkania z prezesem UODO była odbywająca się w poniedziałek i wtorek konferencja inaugurująca program „Twoje dane – Twoja sprawa. Skuteczna ochrona danych osobowych. Inicjatywa edukacyjna skierowana do uczniów i nauczycieli”. W tym roku odbywa się po raz dziewiąty. Bierze w nim udział 335 placówek edukacyjnych, z czego blisko połowa po raz pierwszy.

Poprzez warsztaty, gry, zabawy, lekcje, happeningi i przedstawienia chcemy pokazywać, co jest objęte prawem do prywatności i ochrony danych, ale także, dlaczego takie informacje należy zachować w tajemnicy – mówi Bielak-Jomaa. Zajęcia z ochrony danych odbywają się na lekcjach wielu przedmiotów.

Chcemy także nauczyć szkoły zgodnego z prawem i bezpiecznego przechowywania danych – dodaje prezes UODO.

Szkolenia skoncentrowane są na pokazaniu, że ochrona danych jest ważna, ale z drugiej strony, by w placówkach nie dochodziło do paradoksów takich jak rezygnacja z wyczytywania nazwisk najlepszych uczniów podczas rozdawania świadectw czy podpisywania najlepszych prac wywieszanych na szkolnych tablicach. Zdaniem UODO takie działania nie tylko nie naruszają praw ucznia, ale dodatkowo są dla nich motywujące do nauki, bo podkreślają osiągnięcia.

Przypomniano jednocześnie, że prezentacja wizerunku dziecka w internecie wymaga zgody rodziców.

„Rzeczpospolita” jest patronem medialnym konferencji.

Źródło:/rp.pl/