Państwowa Komisja Wyborcza poinformuje dziś w oficjalnym oświadczeniu, że tegoroczne wybory samorządowe odbędą się bez kamer w lokalach. Nowelizacja prawa wyborczego, którą zaproponowało PiS, nie może wejść w życie z powodu nowego unijnego rozporządzenia.
Jak donosi RMF FM, Państwowa Komisja Wyborcza powoła się na zasadę pierwszeństwa prawa unijnego nad prawem krajowym. Bo to jedyne wyjście, by nie złamać przepisów dotyczących ochrony danych osobowych.
Nawet bez przepisów zawartych w RODO wyposażenie wszystkich lokali wyborczych w kamery byłoby bardzo trudne z uwagi na brak pieniędzy, wielomiesięczne przetargi, konieczność sprawdzenia sprzętu oraz zapewnienia bezpieczeństwa. PKW szacuje, że wszystkie zmiany w ordynacji wyborczej mogą kosztować nawet 600 mln złotych. Kwota wzrosłaby o 100 mln, gdyby przeprowadzono również referendum, które zapowiada prezydent Andrzej Duda.